TEKSTEM ROKU 2018 zostało ZAWSZE NA ZACHÓD autorstwa Coffee
Serdecznie gratulujemy i zapraszamy do lektury!

Żeby nie było, że Wiosna jest śmierdzącym leniem i nie pisze
Re: Żeby nie było, że Wiosna jest śmierdzącym leniem i nie pisze
Tak mi to przypomina ten moment, kiedy w "Jonathanie Strangeu i panu Norrellu" bohater prezentuje przyjaciołom zaklęcia kupione od dziada pod płotem za jakąś tam śmieszną cenę.
- Kruffachi
- sekretarz generalny
- Posty: 1865
- Rejestracja: 05 grudnia 2013, 21:42
- Lokalizacja: Drugie Lewo
- Kontaktowanie:
Re: Żeby nie było, że Wiosna jest śmierdzącym leniem i nie pisze
XDDDDDDD wyobraziłam sobie taki ogródek i to jest pięknie creepy *-* Plus istnieje jakis fron antykolendrowy, więc kto wie z tym psychopatą XD
Jestem konfundującą fajerą w stuporze.
Dzień z życia admina (dziękuję)
Skrót do Regulaminu
Po dłuższym namyśle wszystko jest jak kiełbaska.
Dzień z życia admina (dziękuję)
Skrót do Regulaminu
Po dłuższym namyśle wszystko jest jak kiełbaska.
- nuklearna_wiosna
- Posty: 137
- Rejestracja: 21 stycznia 2014, 01:44
- Lokalizacja: w czarnej dupie
- Kontaktowanie:
Re: Żeby nie było, że Wiosna jest śmierdzącym leniem i nie pisze
Kolejny mój bohater jest dziwny. Cóż za niespodzianka.
- Czyli jednak prowadzisz śledztwo! - ucieszyła się Lerka.
- Nie zaraz śledztwo. Po prostu. Ciekawy jestem.
- Nie wolałbyś się skupić na swojej rodzinie?
- Skupiam się. To znaczy... ja się potrafię skupiać na więcej niż jednej rzeczy naraz.
Do tego stopnia, że był w stanie pisać dwa różne zdania w tym samym czasie – każde inną ręką, a dla relaksu trenował rejestrowanie jednocześnie obu perspektyw sześcianu Neckera. Ale o tym już jej nie powiedział.
'- So we don't have cause of death?
- Rhubarb!
- The victim was killed by rhubarb?
- Approximately ten kilos.'
- Rhubarb!
- The victim was killed by rhubarb?
- Approximately ten kilos.'
- Kruffachi
- sekretarz generalny
- Posty: 1865
- Rejestracja: 05 grudnia 2013, 21:42
- Lokalizacja: Drugie Lewo
- Kontaktowanie:
Re: Żeby nie było, że Wiosna jest śmierdzącym leniem i nie pisze
Z jednej strony zazdro, z drugiej - jak to musi męczyć psychicznie...
Jestem konfundującą fajerą w stuporze.
Dzień z życia admina (dziękuję)
Skrót do Regulaminu
Po dłuższym namyśle wszystko jest jak kiełbaska.
Dzień z życia admina (dziękuję)
Skrót do Regulaminu
Po dłuższym namyśle wszystko jest jak kiełbaska.
Re: Żeby nie było, że Wiosna jest śmierdzącym leniem i nie pisze
To on ma jakąś rodzinę poza zmarłą ciotką i matką? Jestem zaintrygowana.
- nuklearna_wiosna
- Posty: 137
- Rejestracja: 21 stycznia 2014, 01:44
- Lokalizacja: w czarnej dupie
- Kontaktowanie:
Re: Żeby nie było, że Wiosna jest śmierdzącym leniem i nie pisze
Feliks vs kura
Spocił się i drżał cały. Bolała go głowa, a w dodatku chyba miał halucynacje. Bo w innym wypadku dlaczego miałby widzieć pośrodku kuchni kurę, którą z całą pewnością pozostawił wieczorem na podwórku?
Pamiętał, że przed położeniem się spać dokładnie zamknął drzwi. Kury nie potrafią otwierać zamkniętych drzwi. A jednak to upiorne ptaszysko siedziało na podłodze i wlepiało w Feliksa paciorkowate gały.
Zamrugał intensywnie. Nic. Zgasił światło i znów je włączył. Widziadło nie zniknęło.
Może to dalszy ciąg snu, pomyślał. Poklepał się po policzku, uszczypnął przedramię.
Kura beznamiętnie obserwowała jego poczynania.
- A kysz! - zawołał histerycznie, nagle wyprowadzony z równowagi. - Zgiń, przepadnij! Poszła won!
Kura zagdakała z łagodnym wyrzutem.
'- So we don't have cause of death?
- Rhubarb!
- The victim was killed by rhubarb?
- Approximately ten kilos.'
- Rhubarb!
- The victim was killed by rhubarb?
- Approximately ten kilos.'
Re: Żeby nie było, że Wiosna jest śmierdzącym leniem i nie pisze
Nawiedzany przez kurę XD
- Kruffachi
- sekretarz generalny
- Posty: 1865
- Rejestracja: 05 grudnia 2013, 21:42
- Lokalizacja: Drugie Lewo
- Kontaktowanie:
Re: Żeby nie było, że Wiosna jest śmierdzącym leniem i nie pisze
No gdyby to był czarny kogut, toby nie protestował XD Bardzo mnie cieszy ten wiejski klimat w Twoim wykonaniu 

Jestem konfundującą fajerą w stuporze.
Dzień z życia admina (dziękuję)
Skrót do Regulaminu
Po dłuższym namyśle wszystko jest jak kiełbaska.
Dzień z życia admina (dziękuję)
Skrót do Regulaminu
Po dłuższym namyśle wszystko jest jak kiełbaska.
Re: Żeby nie było, że Wiosna jest śmierdzącym leniem i nie pisze
Czuję się tym tekstem urzeczona. 100% wiosny w wiośnie - hotel, intryga kryminalna, dziwni ludzie i jeszcze dziwniejsze dialogi. A kura to bardzo dobre zwierzątko domowe. Dlaczego miałyby być same koty i psy? Żądam równouprawnienia dla kur. Gdakanie to takie prawie mruczenie. Prawie...
"Gdy na ramionach zamiast kruków zaczęły przysiadać mu foki, nazwano go Foczarzem. Jego moc stała się wówczas straszliwa i tylko dzielni przedstawiciele wiary katolickiej zapobiegli jego inwazji na Karpacz i zachodnie Niemcy."
- Kanterialus, "Żywot Kruczarza"
- Kanterialus, "Żywot Kruczarza"
- Kanterial
- Człowiek Kompromitacja
- Posty: 1482
- Rejestracja: 26 listopada 2011, 00:36
- Lokalizacja: Torgau
Re: Żeby nie było, że Wiosna jest śmierdzącym leniem i nie pisze
Mam ochotę po każdym z przeczytanych fragmentów wrzucić gigantycznego facepalma, ale takiego z miłością
uwielbiam tego wiedźma, choć jest histeryczny i dziwny XDDDD
motyw z człowiekiem w ogródku uważam za bardzo udany XD

motyw z człowiekiem w ogródku uważam za bardzo udany XD
За поворотом, в глубине
Лесного лога,
Готово будущее мне
Верней залога.
"...ostatecznie ugiął się pod naporem argumentów, które zawierały między innymi ogarniętego żądzą władzy Niemca żywo zainteresowanego produkcją armii cyborgów..."
Лесного лога,
Готово будущее мне
Верней залога.
"...ostatecznie ugiął się pod naporem argumentów, które zawierały między innymi ogarniętego żądzą władzy Niemca żywo zainteresowanego produkcją armii cyborgów..."
- MononokeGirl
- Posty: 227
- Rejestracja: 07 stycznia 2017, 17:46
- Lokalizacja: Światełko w ciemnościach
- Kontaktowanie:
Re: Żeby nie było, że Wiosna jest śmierdzącym leniem i nie pisze
Niezmiennie zazdroszę lekkości z jaką piszesz dialogi. Zazdroszczę i nigdy nie przestanę.
A kura... ONE SĄ PRZERAŻAJĄCE. Mają oczy puste jak u demona. Nie dziwię się tej histerii.
A kura... ONE SĄ PRZERAŻAJĄCE. Mają oczy puste jak u demona. Nie dziwię się tej histerii.






Victor HugoPrzyszłość ma wiele imion. Dla słabych ma imię – niemożliwe, dla nieśmiałych – nieznane, dla myślących i walczących – ideał.
